– Jeszcze niedawno starosta próbował przenieść szkołę specjalną do internatu jednej z dębickich szkół zawodowych, tłumacząc, że uzyskamy oszczędności i upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu – mówi Piotr Chęciek, radny powiatowy. – Przypominam staroście, że mamy poprawić warunki dzieciom, a nie piec dwie pieczenie – skomentował. Fot. Artur Getler
DĘBICA. Miała być nowa szkoła, na razie będzie winda w starej.
Temat szkoły specjalnej to swoisty powiatowy bumerang – wciąż wraca, najczęściej w formie obietnic. Tymczasem czas biegnie, a niepełnosprawne dzieci uczą się dalej w niedostosowanym budynku, w którym nie ma nawet windy. Dzieci na wózkach nosi się po schodach.
Szkoła specjalna w Dębicy podlega pod starostwo powiatowe. Poprzedni starosta, Władysław Bielawa, wielokrotnie nagabywany o szkołę, przygotował projekt jej przebudowy, zainstalowania tam windy i innych udogodnień. Mało tego, starosta pozostawił po sobie 1,8 mln zł w budżecie zarezerwowane na ten cel. Nowa władza (koalicja PSL, RIS, PO, SLD) na czele ze starostą Andrzejem Regułą zapowiedziała jednak zaraz po przejęciu władzy, że remontu nie będzie, ale za to będzie nowa szkoła.
Najpierw miała ona powstać w Straszęcinie, potem pojawiała się koncepcja, by budować w Dębicy. Uzgodniono nawet działkę. Uniwersytet Ekonomiczny miał zwrócić miastu cześć terenu otrzymanego kiedyś pod kampus. Odzyskaną działkę burmistrz miał przekazać staroście na szkołę specjalną. W tej chwili przekazanie działki przez uczelnię miastu musi zatwierdzić resort Skarbu Państwa.
Nie wiadomo również, skąd miałyby pochodzić pieniądze na szkołę, której budowę szacuje się na około 10 mln zł. W międzyczasie starostwo rozważało przeniesienie szkoły specjalnej do internatu przy dębickim Mechaniku. Teraz władze powiatu zapowiadają budowę windy w szkole. – Liczyliśmy na dotację PFRON na ten cel, właśnie się dowiedzieliśmy, że jej nie dostaniemy, ale i tak przed końcem tego roku w budynku powstanie winda ze środków powiatu – mówi Andrzej Reguła.
- Słyszeliśmy wielokrotnie, że winda będzie, właśnie dowiadujemy się, że będzie teraz, tylko że teraz winda będzie budowana w czasie roku szkolnego i to jeszcze w zimie – mówi radny powiatowy Piotr Chęciek.
Artur Getler