
– Wstępnie złożyłem akces do kandydowania na posła z ramienia Platformy Obywatelskiej, ale ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem – mówi Jarosław Śliwa, wiceburmistrz Dębicy. Fot. Artur Getler
DĘBICA. Wiceburmistrz kandydatem na kandydata.
Jarosław Śliwa, wiceburmistrz Dębicy, przymierza się do kandydowania do parlamentu w nadchodzących wyborach z ramienia Platformy Obywatelskiej. Kandydatura nie jest jeszcze pewna, zatwierdzić muszą ją krajowe struktury PO.
Kiedy po jesiennych wyborach zwycięski Mariusz Szewczyk powoływał go na zastępcę, tłumaczył, że jest to człowiek bezpartyjny. Tłumaczył tak, pomimo tego, że Jarosław Śliwa był jego kontrkandydatem w pierwszej turze z ramienia PO.
Obecnie wiceburmistrz złożył akces do kandydowania w nadchodzących wyborach. – Wyraziłem wolę kandydowania, ale nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji, uzależniam ją od kształtu listy wyborczej – mówi Jarosław Śliwa. – Lista jest gotowa, ale czeka na akceptację Rady Krajowej – mówi Marcin Nowak z PO.
Z oficjalnym przedstawieniem nazwisk kandydatów struktury czekają do ostatecznej decyzji. Nieoficjalnie działacze partii przyznają, że Jarosław Śliwa jest na liście, która zostanie przedstawiona Radzie Krajowej. Z nieoficjalnych wypowiedzi lokalnych działaczy PO wynika, że popierają oni Jarosław Śliwę i liczą na jego kandydaturę.
O możliwość partyjnego startu bezpartyjnego zastępcy zapytaliśmy jego przełożonego, tj. burmistrza Szewczyka. – Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji o kandydowaniu wiceburmistrza. Gdy taka zapadnie, wydam w tej sprawie komunikat – ucina Mariusz Szewczyk.
ArtG